Abs Workout - 10 minutowy trening - 35 dniowe wyzwanie

Lato już za 2 miesiące, a czy zaczęliście już do niego przygotowania? Specjalnie dla Was znaleźliśmy rewelacyjne wyzwanie od Chloe Ting na mięśnie brzucha. Według autorki treningu wystarczą Wam zaledwie 35 dni, aby poprawić wygląd brzucha.
reklama
Do wykonania treningu potrzebujecie tylko maty, na której będziecie wykonywać ćwiczenia. W nagraniu widać timer, który motywuje do tego, aby zakończyć dane ćwiczenie. Dodatkową motywacją może być rosnący proceny, który wraz z ukończonym ćwiczeniem się powiększa.. idziemy to 100%.
reklama
Reasumując polecamy ten filmik i zaczynamy razem z Wami powyższe 35-dniowe wyzwanie.

PS. Pamiętajcie o zdrowym odżywaniu :)

źródło: https://www.youtube.com/watch?v=6TmQiugy_qw

reklama

Abs Workout - 10 minutowy trening - 35 dniowe wyzwanie Reviewed by Sylwia on 20:43 Rating: 5

9 komentarzy:

  1. Niby tylko 35 dni...ale ciężko się zmobilizować :)
    Sama wiem po sobie, odpuścisz jeden dzień, a potem leci...

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzeba wypróbować. 35 dni to wcale nie tak dużo.

    OdpowiedzUsuń
  3. Na mnie nie działało specjalnie lepiej niż standardowy trening całego ciała, ale co kto lubi

    OdpowiedzUsuń
  4. No szczerze to ja cały rok próbowałam, na różne diety itd. I zero efektów, okazało się że jadłam produkty które powinnam była unikać. Dopiero jak przeszłam na dietę pudełkową, zaczęłam regularnie ćwiczyć, to po jakims czasie było widać efekty. i własnie o to chodziło.

    OdpowiedzUsuń
  5. u mnie etap nowy rok nowa ja i trzymam się na razie dietki :) zobaczymy jak długo bo nie powiem żeby było to łatwe zadanie...

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem absolutnie zmotywowana w tym roku do ćwiczeń. Głównym powodem jest oczywiście odchudzanie ale tylko 5 kg. Ogólnie to chcę nieco wysmuklić sylwetkę i przede wszystkim - czuć się zdrowo a wiem, że sport - wysiłek fizyczny, daje fajnego kopa. Kiedyś częściej ćwiczyłam dlatego podejmuje wyzwanie.

    OdpowiedzUsuń
  7. staram się, codziennie robię zestawik ćwiczeń ale na razie dietetycznie legnę w gruzach :D muszę jakoś w tym temacie zaprowadzić porządek i dopiero będzie lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  8. takie wyzwania świetnie motywują, a tym bardziej kiedy rywalizujemy z innymi o coś konkretnego i mamy się ewentualnie czego wstydzić. to świetnie nas motywuje i determinuje nasze działania. a sport przy okazji rozładowuje stres więc czego chcieć więcej? :) samo dobro :)

    OdpowiedzUsuń
  9. u mnie na razie idzie nieźle, trzymam się wszelkich moich postanowień, dietkę też trzymam także mam nadzieję, że będzie coraz lepiej waga spadać :)

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.