Faceci na zakupach - najlepsze sytuacje naszych fanów!!

Drodzy odrobina humoru w tych czasach jest nam bardzo potrzebna dlatego zdecydowaliśmy się stworzyć wpis na naszym blogu z komentarzami, które znalazły się pod postem na FB. Wpis zrobił szał, a Wasze komentarze jeszcze większy! Dziękujemy Wam za ogrom pozytywnej energii i liczymy, że ten mały zbiór "tekstów o facetach, ale i nie tylko" przyjmiecie z przymrużeniem oka - uśmiech jest bardzo ważny dlatego życzymy miłęgo czytania.

reklama

Uważajcie ten wpis może doprowadzić do niekontrolowanego śmiechu
Co tu dużo mówić- to trzeba przeczytać 😂

źródło: https://www.publicdomainpictures.net/pl/view-image.php?image=84205&picture=smile-face-tapety

Faceci na zakupach "najlepsze sytuacje" 😅

Udostępnij na Facebooku ✔ Wysłałam kiedyś przyjaciela po sałatę lodową, pytał sprzedawcę o kapustę zimową... nie bardzo mogli się dogadać

✔ Jakiś czas temu w mega gorący dzień przyjechali znajomi z dzieckiem i kąpalismy się w basenie (planowany był też grill) i wysłałam męża po skrzydełka dla córki bo znajomi zapomnieli zabrać z domu... Mąż przywiózł skrzydełka ale z kurczaka.. Nie te do pływania! 😳😳😳Wspomniał że w sumie to się dziwił ze co dziecko ma z tych skrzydełek zjeść no ale jak mają być to są... I były.. Ale w basenie z nami nie chciały pływać

reklama

✔ Mój kiedyś szukał bakłażana w lodówkach z mięsem

✔ Wysłałam syna do sklepu po chleb wrócił bez stwierdził że nie kupił bo była inna niż zawsze ekspedientka

✔ Mój poproszony o kupno brokuła dzwoni i się pyta czy aby napewno ma kupić tego zielonego kalafiora

✔ Poprosiłam tatę o zakupy, na liście miał m.in. pieluchy "Dada 4". Przywiózł mi 4 paczki "jedynek" 😅 Na szczęście regularny klient, pieluchy miał wymienione z usmiechem kasjerki na twarzy

✔ Poprosiłam męża żeby kupił jakąś kiełbasę do jajecznicy. Kupił suchą krakowską. A na pierwsze walentynki dostałam bawełniane gracie i stanik też bawełniany jak dla babci po 70-tce bo były najdroższe, od Triumpfa

✔ Ja wysłałam męża po kukurydze w puszcze. Przyniósł mrożoną w kolbach

✔ Ja swojego wysłałam po ogórka - wrócił z cukinią

✔ Wysłałam brata po 3 cytryny,kupił ale napój Zbyszko 3 cytryny

✔ Wysłałam męża po 1kg Ziemniaków 🥔 a kupił 1kg kiwi

✔ Ja kiedyś poszłam po buraki i wyszłam z rzepą . I to i to ubrudzone ziemia to się nawet nie zorientowałam :D na szczęście babeczka była miła, trochę pośmieszkowała i wymienila :D

✔ Mój zupę zaprawił jogurtem brzoskwiniowym bo był w "takim" samym opakowaniu co śmietana... Kuzynowi ponoć ta zupa smakowała

✔ Wysłałam męża po wątróbkę a przyniósł kaszankę

✔ Kiedyś koleżanka wysłała męża do sklepu po zioła prowansalskie to wrocil do domu i mówi że Pan w sklepie nie ma tych ziół prawosławnych co chciałaś i nie kupiłem wcale

✔ Kiedyś w sklepie podbija koleś do mnie i zagaduje: A z czym Pani lubi jeść młode ziemniaki Mówię mu, że ja to z koperkiem. I facet taki uradowany do ekspedientki: koperek, k****a, koperek poproszę.

✔ U mnie hitem była śmietaną kremówka, pyta jaka to więc mówię 36%. Przyszedł z dwoma kubkami 18 %.... W końcu według jego wyliczeń to to samo

✔ Kiedyś mówię do mamy kup 3 cytryny- kupiła 5 na zapas, a ja chciałam napój

✔ Poprosiłam męża o zakup chleba z maslanka, dostałam chleb i 1l maslanki

✔ Córcia poszła po buraki , wróciła z czerwoną cebulą

✔ Hahaha u mnie podobnie: mówię kup awokado - przynosi mi mango 😂a jak napisałam na liście (ponoć niewyraźnie) gruszki to kupił groszek konserwowy

✔ Wysłałam męża do ogródka warzywnego po koperek do posypania ziemniaków a on mi urwał kwiaty kopru

✔ Kiedyś wysłałam znajoma do sklepu po szampana a ona przyniosła mi szampon do glowy

✔ Moja mama zrobiła mojemu ojcu listę na zakupy. Na liście była Pyralgina. Ojciec przyjechał z pelargonią"

reklama

✔ "Poprosiłam męża żeby mi kupił płatki kosmetyczne. Wrócił z całą reklamówką najróżniejszych płatków śniadaniowych, bo nigdzie nie było kosmicznych".

✔ Mojemu napisałam na kartce - dwie "ćwiartki", tylko nie dopisałam, że z kurczaka" - przyniósł pół litra

✔ Mój kiedyś miał kupić śmietankę trzydziestkę to kupił 30 sztuk"

✔ idź po śmietanę do sklepu. Za chwilę telefon. Ewa nie ma chleba to wziąć bułki??

✔ Mój syn będzie mężem...kiedyś - kup śmietanę 36%". Nie było to kupił dwie 18%".

✔ Kup kapustę włoską - na gołąbki nadmieniłam. To przyszedł mi do domu z sałatą rzymską. Mówię k****a, co to jest?! Miałeś kupić włoską a nie rzymską (w dodatku sałatę) a mąż na to - no przecież rzymska to też włoska! I weź tu dyskutuj".
Udostępnij na Facebooku ✔ Mojemu mówię - kup koperek, to on na to - a czyli to zielone z pietruszki ?

✔ Mój mąż jak wysłałam go po natkę pietruszki to kupił koperek, a jak po korzeń pietruszki to kupił imbir. Teraz mówię, że chce białą marchewkę.

✔"Kazałam mężowi kupić porcje rosołowe to przyniósł kostki. I jeszcze pyta - A to nie to samo?".

✔ Koleżanki mąż szedł na zakupy do spożywczaka,ona: kup mi Coś,on: co?, ona :zaskocz mnie.Kupił jej herbatę z dziurawca!