Jak wyłapać u siebie 6 największych wymówek cz 2

Wymówka 4 – siłownia jest przytłaczająca

Większość z nas może czuć się onieśmielona, kiedy wszyscy wokół patrzą na nas. Prawda jest jednak zupełnie inna. Osoby trenujące na siłowni są często zbyt zajęte własnymi treningami i wyglądem, aby patrzeć i oceniać innych. Każdy skupia się na swoim celu i wykonaniu ćwiczeń najlepiej jak potrafią. Każdy kiedyś przeszedł przez „bycie świeżakiem”. Oni dobrze rozumieją, jak się czujesz i ile wymagało od Ciebie wysiłku i odwagi, aby przyjść na siłownię. Większość z nich będzie pozytywnie nastawiona do Ciebie i z chęcią pomogą Ci podjąć pierwsze kroki.



Wymówka 5 – jestem znudzony 
 
Jeżeli każdego dnia wykonujesz ten sam trening możesz łatwo wpaść w rutynę. Jednak nie ma żadnych zasad ani reguł, że musisz trzymać się sztywno jednego, powtarzalnego schematu treningu. W każdym czasie możesz zmienić jakąkolwiek część swojego treningu. Rozpoczynając nowy program treningowy poprawia się Twoje podejście to ćwiczeń i ponownego rozbudzenia entuzjazmu i zapału.


Wymówka 6 – jestem na diecie

Będą na diecie i licząc kalorie nie masz przyzwolenia na siedzenie na kanapie. Sama dieta działa dobrze, kiedy Twoim celem jest utrata masy ciała, jednak wdrożenie ćwiczeń zdecydowanie poprawi Twoje wyniki. Ćwiczenia mają niezliczoną ilość innych, dodatkowych korzyści zdrowotnych niż tylko utrata kilogramów. Trenując nie tylko wyglądasz lepiej, ale czujesz się lepiej, śpisz lepiej, masz więcej energii i jesteś bardziej wydajny w pracy oraz domu.
reklama

Czy widząc tyle korzyści dalej masz jakieś wymówki?

2 z 2
Jak wyłapać u siebie 6 największych wymówek cz 2 Reviewed by MotywacjaNonStop on 14:31 Rating: 5

2 komentarze:

  1. Wymówka nr 2 to niestety cała ja, tyle że to głównie przez moje myślenie przed treningiem jak to mi się nie chce, wtedy ta negatywna energia oddziałuje i na moje ciało i całkiem się rozleniwiam, ale jak już się zmuszę podnieść tyłek i po prostu iść poćwiczyć to później nie jest źle, tylko najgorzej zacząć ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasia to o mnie! :D <3 ale daję radę 

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.